Jak Wam mija ostatni dzień świąt? Ja spędziłam je w domu zajmując się przeróżnymi rzeczami. O 11 oznajmiłam, że nie mam ochoty jechać do rodziny i zostałam :) Myślałam dziś sobie o szkole. Mam zapowiedzianych około 4 prace klasowe, dużo. Ok, stylizacja jedna z najnowszych. Wyszłam na lenia, bo dodałam na obu blogach te same zdjęcia, wybaczcie. Trzymajcie się! ;*
Śliczna stylizacja
OdpowiedzUsuńwedług mnie za dużo dzieje się na szyi. jakiś dziwny ten set..
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba, jest genialnie!
OdpowiedzUsuń