Nie ma co tu dużo pisać... Uwielbiam tą piosenkę na dole, śnieg jest, mało czasu, dużo się po prostu dzieje. 22 grudnia, a więc za niecałe 2 tyg. moje urodziny. Cieszę się bardzo, bo właśnie dowiedziałam się o jakiejś niespodziance szykowanej dla mnie, tylko cii. Zobaczymy czy to wypali, nie ma co zapeszać. Szkoda, że tak mało tutaj pisze, strasznie szybko dni lecą - stety, niestety. Stylizacja raczej mało nawiązująca do obecnie panującej pogody poza pixelowym światem. Czeka na mnie cała strona angielskiego do zrobienia, żegnam! :*
nie podoba mi sie kurteczka i top, ale reszcza ladna:)
OdpowiedzUsuńJa bym zdjęła tą kurteczke :)
OdpowiedzUsuń